ENEN SLAVSKI 07.03.2021r.
ROCZNICOWA DYGRESJADA
Urodziny to zarazem
Dzień radosny oraz smutny!
Cieszy ciebie, że wciąż żyjesz -
Smuci, że znów przyszło utyć
Ci wbrew własnej jakby woli
Chociaż udział w tym swój miałeś,
Czego pełną masz świadomość:
"Po co tak się obżerałem"? -
Myślisz sobie, gdy przed lustrem
Swej przyglądasz się postaci!
Twarz wydaje się znajoma,
Jednak gdy ją trochę zmarszczysz
Masz wrażenie, że czymś jednak
Różni się od tej sprzed roku!
Niby drobna to różnica,
Lecz "młodzieńczy" burzy spokój,
Który do niedawna jeszcze
Towarzyszył ci nad ranem,
Gdyś przecierał swe oczęta
Wiedząc, że z łatwością wstaniesz!
A tu (stojąc przed tym lustrem!)
Nagle sobie przypominasz,
Że dziś czasu to zabrało
Nieco więcej! Ten "ból krzyża"
Dość wyraźnie (wprost bezczelnie!)
Dał ci to do zrozumienia,
Że wbrew swojej własnej woli
Na niekorzyść wciąż się zmieniasz!
Oczywiście uratować
Może cię przed "bólem głowy"
Jakże cenny w swej istocie
"Rozwój twych cech osobowych",
Co też wielką satysfakcję
Może przynieść ci "na starość",
Jednak - cóż - powiedzmy szczerze,
Iż nie wszyscy doceniają
Ów blask - jakże drogocenny! -
Skarbu, który wszak nie świeci
Oczywistą tak jasnością
Skierowanych na cię fleszy,
Bowiem radość z posiadania
Jego jest zazwyczaj cicha
I docenić możesz w pełni
Go u schyłku swego życia!
Cóż ci zatem pozostaje,
Jeśli nie chcesz się dołować
Dniem urodzin swych rok rocznie?
Ubrać wszystko w żartu słowa
I na "suto zastawionym"
Stole (sic!) stawiając "flaszkę"
Upić się do tego stopnia,
By kompletnie stracić pamięć!
Ta metoda doskonale
Sprawdza się też i w Dniu Kobiet,
Co - na wszelki tak wypadek! -
Wszystkim paniom dziś podpowiem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz