GWAŁT - BALLADA




  ENEN SLAVSKI                                                            12.06.2016r.

                                   GWAŁT” - BALLADA
                                         CZYLI
              W KWESTII SKANDALICZNEJ WYPOWIEDZI
                    JAKIEJ PEWIEN (SIC!) „FILOZOF”
                 W SWYM WYWIADZIE BYŁ UDZIELIŁ

                           Jeszcze nie tak dawno temu
Nawet w snach bym nie pomyślał,
O tym, że w „SATYRICONIE”
Będę musiał opisywać

Kogoś, kto choć z wykształcenia
„Filozofii Profesorem”
Jest (do tego zatrudnionym
W PAN-ie!) - umysł wypaczony

Może mieć do tego stopnia,
By wygłaszać „banialuki”,
Których wstydziłby się każdy,
Nawet gdyby był „nieukiem”

(Zakładając, iż ma w sobie
Odrobinę tej mądrości,
Którą zowie się „ludową”!)!
Problem wielce jest istotnym,

Jeśli tylko uświadomić
Sobie tutaj to zechcemy,
Jakich ludzi uważamy
Za przedstawicieli „ELIT”

(Jak niektórzy określają
Zwykle profesorskie grono,
W którym niejednego przecież
Najzwyczajniej „czarną owcą”

Należałoby określić
Zwłaszcza, gdy się sprzeniewierza
Podstawowym wymaganiom,
Tym, od których to spełnienia

Uzależniać się powinno
Przynależność do ELITY,
Ale tej „bez cudzysłowu”,
Z oczywistych całkiem przyczyn!

Teraz przejdźmy do konkretów
(Nie jest to wynikiem „hejtu”,
Lecz refleksji nad słowami
Profesora Mikołejko!)!

Otóż znany ten „filozof”
(Tu cudzysłów jest konieczny,
By uchronić „tych prawdziwych”
Od porównań niebezpiecznych,

Które - jako analogia
Do konkretnej wszak postaci! -
Stać by mogły się pretekstem
Do szacunku dla nich straty!)

W jednym z licznych swych wywiadów
Poproszony o wypowiedź
Odniósł się do polskich matek
Używając takich pojęć,

Które uznać tu wypada
Za co najmniej „obraźliwe”,
Choć tak mówiąc między nami,
On sam zhańbił swoje imię

Wykazując na dodatek
Najzwyklejszą się głupotą,
Gdyż odnosząc się do kobiet
Użył takich oto zwrotów:

„TE KOBIETY, KTÓRE W WIEKU
SĄ ROZRODCZYM, TO WÓZKOWE”!
Bardzo „zgrabne” określenie!
Mnie kojarzy się z „widłowym 
  
Wózkiem”, którym w magazynie
Zwykło wozić się towary,
Oczywiście przemysłowe!
Moi mili, dacie wiarę,

Że ten - pożal Ty się Boże! -
Wykładowca na uczelni
W tenże prymitywny sposób
Je określa? Nawet debil

Całkowicie by niezdolny
Był do tego porównania,
Gdyż cechuje go wrażliwość
Dużo większa, lecz ten „baran”

(W tym przypadku to zaszczytnym
Jest dla niego określeniem!)
Na tym wcale nie poprzestał,
Bredził dalej jak szaleniec!

Wszystkie jego wypowiedzi
Odniesienie polityczne
Tutaj również mieć musiały!
Gość „rozprawić” chcąc się z PIS-em

Czynił chamskie swe aluzje
Do Prezesa Kaczyńskiego
Czymś pożałowania godnym,
ADRESUJĄC JE KU „EDKOM”

(To aluzja do postaci
Chama - EDKA z „TANGA” Mrożka!)
BŁYSNĄĆ CHCIAŁ „INTELIGENCJĄ”,
WYSZŁO ZAŚ, ŻE TO IDIOTA,

KTÓRY WŁASNE SWE ROJENIA
W KWESTIACH OBCYCH MU ZUPEŁNIE
USIŁUJE W PRYMITYWNY
SPOSÓB NA KOBIETY PRZENIEŚĆ,
  
KTÓRE „GWAŁCĄ JEGO WOLNOŚĆ,
KIEDY STOJĄC NA BALKONIE
OBSERWUJE JE Z WÓZKAMI,
GDY SIĘ PRZECHADZAJĄ DOŁEM

(To jest po alejkach parku!)
SPACERUJĄC TAM Z WÓZKAMI,
W KTÓRYCH ŚPIĄCE NIEMOWLAKI
SOBIE LEŻĄ, CO TEŻ RANIĆ

SIĘ OŚMIELA JEGO GODNOŚĆ”!
W jaki sposób? Któż to zgadnie
Co profesor Mikołejko
Skrywa w swojej duszy na dnie?

Co, myślicie, że to żarty?
Że zwariował autor wiersza???
TO DOSŁOWNE SĄ CYTATY!!!
A to przecież tylko „przedsmak”

Niewyobrażalnych głupot,
Które on tam wypowiadał!
Powinienem być mu wdzięcznym,
Gdyż zapewne ta ballada

Nigdy powstać by nie mogła,
Dzięki niej zaś ubaw macie,
Gdy uświadomicie sobie
Różnych pojęć wielość znaczeń!

Jak rozwijał wątek „EDKA”
I „WÓZKOWYCH” - POLSKICH MATEK?
Cóż, odpowiedź na to będzie
Tutaj „do kożucha kwiatkiem”!

OTÓŻ „SUKCES KACZYŃSKIEGO
ORAZ PIS-u - jego zdaniem! -
MA POLEGAĆ WŁAŚNIE NA TYM,
IŻ TEN ZAWARŁ SOJUSZ Z CHAMEM”!

„CHAM ZAŚ - według Mikołejki! -
JEST OBRAZEM SPOŁECZEŃSTWA,
OWEJ NĘDZNEJ, CIEMNEJ MASY,
DZIĘKI KTÓREJ PIS ZWYCIĘŻAĆ

TERAZ MOŻE TAK W SONDAŻACH,
JAK ZWYCIĘŻYŁ JUŻ W WYBORACH”!
Dla Zbigniewa Mikołejki
To „SODOMA” I „GOMORA”!

„TO WÓZKOWE (armia kobiet,
Głupich bab!) W ROZRODCZYM WIEKU
PIS WYNIOSŁY ZNÓW DO WŁADZY
I PREZESA KACZYŃSKIEGO”!

„DAŁY KUPIĆ SIĘ  ZA OCHŁAP”
(Pięć stów na dzieciaka głowę!)
„MAJĄC W NOSIE NASZĄ WOLNOŚĆ”!
OTO OBRAZ KOMPLEKSOWY

TEGO - powiem wprost! - PROSTAKA
Z WYKSZTAŁCENIEM WYŻSZYM - CZYŻBY??? -
ORAZ AKCEPTACJĄ „ELIT”,
TYCH PRAWDZIWYCH - JUŻ  NIE WSZYSTKICH!!!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz