INFAMIADA

ENEN SLAVSKI                                                            03.02.2016r.

                                          INFAMIADA

                       O infamii - moi Drodzy -

Będzie dzisiaj ma ballada!

Miałem szczerą chęć „odpuścić”,

Lecz gdy bzdury zaczął gadać

Opluwając znów w Brukseli

Nasz legalny Rząd Schetyna,

Moje plany się zmieniły,

Wręcz nie mogłem już wytrzymać!

Z Lewandowskim i Neumannem

„Nawiedzony szef Platformy”

Swym haniebnym zachowaniem

Sprawił to, iż słowem ostrym

Znowu muszę się posłużyć

Chcąc wyrazić to, co czuję,

Gdy ten, kto utracił władzę

Z tym pogodzić się nie umie!

Co jest szczytem bezczelności,

Wciąż zasłaniać „demokracją”

Usiłuje się publicznie,

Swym pokrętnym dając racjom

Coś na wzór „zasłony dymnej”

Tak, jak czynią to przestępcy,

Których w czasach nam współczesnych

Z każdą chwilą coraz więcej

Dostrzec można dookoła

I to w różnych środowiskach!

Nic dziwnego - w polityce

Też znalazło cichą przystań

Wielu z nich, choć tak na co dzień

Noszą „białe kołnierzyki”!

Zwykły, „szary obywatel”

Dla nich jest po prostu „nikim”,

A z kimś takim - jak wiadomo -

Liczyć się nie trzeba wcale!

Każdy „kit” mu „wcisnąć” można,

By utrzymać się u władzy,

Której z rąk swych „umoczonych

Aż po łokcie” wyrwać nie da

Sobie nigdy dobrowolnie

Ten, kto duszę swą zaprzedał

Bądź to własnym interesom,

Bądź też poddał ją kontroli

Obcych sił, co kraj nasz własny

Całkowicie chcą zniewolić

Tak, by nic już nie zostało

Społeczeństwu, prócz pokory

Przez co do wszczynania buntu

Nigdy by nie było skorym!

UZURPUJĄC SOBIE PRAWO

„REPREZENTOWANIA KRAJU”

WBREW LEGALNEJ, NOWEJ WŁADZY

OTARŁ SIĘ O DOM WARIATÓW,

W KTÓRYM, GDYBY ZNALAZŁ MIEJSCE

ŻE TAK POWIEM „OSTATECZNE”,

ZWYKŁY „SZARY OBYWATEL”

MÓGŁBY POCZUĆ SIĘ BEZPIECZNIEJ!

Nikt nie pisałby donosów

Do Brukseli czy Strasburga

Na wybrany Rząd - legalnie! -

Który korupcyjny układ

Zawiązany przez „kolesiów”,

Co rządzili nami wcześniej

Chce rozwalić! Dla „Platformy”

To prawdziwym jest nieszczęściem!

Na sam koniec tego wiersza

Warto sformułować puentę,

Która trafi w samo sedno,

By dopełnić „czarę nieszczęść”,

  

Które spadną na tych, którzy

Zawierzyli swej „Platformie”,

Więc pozwólcie w kilku słowach,

Bym się mógł do tego odnieść:

DAWNIEJ CZUŁEM TO „PODSKÓRNIE”,

CHOĆ WAHAŁEM SIĘ UJAWNIAĆ

DZIŚ W TYM WZGLĘDZIE MAM JUŻ PEWNOŚĆ

WASZA PRZYSZŁOŚĆ - TO INFAMIA!!!