O TEJ PRAWDZIE, KTORA NA WIERZCH CZASEM WYJDZIE NIESPODZIANIE




  ENEN SLAVSKI                                                                16.11.2016r.   

           O TEJ PRAWDZIE, KTÓRA NA WIERZCH
           CZASEM WYJDZIE NIESPODZIANIE 

                          Teraz wiemy jak wygląda 
Dziennikarstwo w TVN - nie!
Uzgadniane są pytania
Tak, by mógł się wypowiedzieć

Unikając zbędnej „wpadki”
Ryszard Petru bądź Schetyna,
Czyli „opozycjoniści”,
Ci „totalni”! Muszę przyznać,

Że „Petrusek” gdy ich „wkopał”
Wzbudził wielką salwę śmiechu
U nas widzów i słuchaczy!
„Redaktorek” nawet przeczuć

Nie był w stanie zawierając
„Deal prostacki” z Nowoczesną
(I Platformą - jak przypuszczam!),
Że tak właśnie skończy się to,

Co zapewne od dłuższego
Czasu miejsce ma w tej stacji:
Prawda dla nich nic nie znaczy!
Są „piewcami propagandy”

Usiłując (nieudolnie!)
Oszukiwać społeczeństwo!
Licząc na to, że postawią
Demokracji tamę - nie chcą

(Albo może nie potrafią?)
Do swej świadomości chorej
Wręcz dopuścić takiej myśli,
Że ich samych to „zaorze”!

Cóż, etyka dziennikarska
Nie cechuje ich - to pewne!
Bronią tylko zgniłych „elit”,
Przy okazji również siebie,

Bowiem liczne powiązania
Towarzyskie (i nie tylko!)
Od lat ściśle kształtowały
„Teraźniejszość” ich i „przyszłość”

Do momentu, kiedy nagle
Pękła ta „mydlana bańka”
Kładąc kres ich przywilejom!
Gdy nadeszła „Dobra Zmiana”

Wpadli w popłoch! Strach przed karą
Przyćmił całkiem ich rozsądek:
Co ruch - to kompromitacja!
Dla legalnych władz - to dobrze,

Co wyraźnie zauważyć
Da się w licznych dość sondażach:
PIS poparcie dużo większe
Ma, niż cała ta hałastra

Platformiano - Nowoczesna
(Nomen - omen wzięta „w kupę”!)!
Przeczyć owym twardym faktom
Byłby w stanie tylko głupiec,

Względnie ktoś, dla kogo wzorem
Stara szkoła jest Goebbelsa:
„Powtarzane stale kłamstwo
Z czasem prawdą może się stać”!

Lecz „nie z nami te numery”
(Na myśl mi przychodzi „Brunner”!),
Naród biorąc przykład z „Klossa”
Plew od ziarna przecież umie

Doskonale już odróżnić,
By nie dając się omamić
Wnioski stąd wyciągnąć słuszne:
Tym „elitom” nigdy, za nic

Już nie wolno oddać władzy,
Jeśli kraj nasz jest nam drogi!
„Honor”, „wiara”, „patriotyzm”
Są czymś całkowicie obcym

Dla nich, aby nie powiedzieć,
Że wręcz „niebezpiecznym”, „wrogim”!
Zatem permanentna walka
Z nimi, to jedyny pomysł,

Jaki od lat im przyświeca
W imię „parametrów Unii”!
W tym bezideowym „szambie”
(Promowanym „multi - culti”!)
Chcieliby już bezpowrotnie
„Rozmyć” wszelką narodowość,
By jedyny „sens”, „znaczenie”
Móc przypisać pustym słowom!

Ale na to zgody nie ma
I nie będzie w tej Ojczyźnie,
Której tylko tym pojęciom
Wierność sukces może przynieść!



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz