ENEN SLAVSKI

       

ENEN SLAVSKI

                           SATYRICON POLITYCZNO-KULTURALNY

                                             Nie tak dawno, moi Drodzy,

                                             Nagle mi do głowy przyszło,

                                             By utworzyć „POLITYCZNO-

                                             KULTURALNY SATYRIKON”!

                                             Krótko mówiąc, w mym zamyśle

                                             Miałby to być taki „kącik”,

                                             W którym - gdy mnie „chętka najdzie” -

                                             Mógłbym coś od siebie wtrącić

                                             W stylu, który niewątpliwie

                                             Mą „koronną” jest domeną!

                                             Posługując się satyrą,

                                             Prowokując rząd do reform,

                                             Krytykując jego błędy

                                             (Czasem chwaląc też zalety,

                                             Jeśli takie zauważę!)

                                             Tak, by nikt być nie mógł pewnym,

                                             Że ujść mu się kiedyś uda

                                             Spod bystrego mego oka

                                             I ostrego jak nóż pióra!

                                             Będę stąd przemawiał do Was,

                                             Moi Drodzy Czytelnicy

                                             Satyrycznej tej „Gazetki”

                                             Jak „enfant terrible” humoru,

                                             Taki „domorosły Shakespeare”!

                                             Czasem może być wesoło,

                                             Czasem wręcz „na odwrót” - strasznie,

                                             Gdy pojawi się tragedia,

                                             Ta, po której już nie zaśniesz!

                                             No a gdybyś nawet zasnął,

                                             Będziesz jeno śnił koszmary

                                             (Jak ostatnio „platformiarze”,

                                             Gdy się „CUD NAD WISŁĄ” zdarzył!)!

                                             Oczywiście mam na myśli

                                             Te wybory, co ostatnio

                                             Ostro „dały im popalić”

                                             I nieprędko teraz zasną!

                                            Na początek chcąc potomnym

                                            Dać historii krótki wykład,

                                            „Przed” i „po” wyborczych wierszy

                                            Swych umieszczę tutaj kilka!

                                            Choć pisałem „na gorąco”

                                            W czasie, który zdołał minąć,

                                            Jednak watro je przypomnieć,

                                            By ślad po nich nie zaginął!

Osiem pierwszych stron na moim blogu zawiera osiem satyrycznych wierszy, które "na gorąco" były pisane w okresie od czerwca do października 2015r (CZAS KAMPANII I WYBORÓW PARLAMENTARNYCH!). Stanowią one do pewnego stopnia "jednolitą całość" jako zapis tych refleksji, które mi towarzyszyły w trakcie oglądania jakże jednostronnie nam przekazywanych WIADOMOŚCI  przez nie do końca rozumiejących swoją "obywatelską misję" dziennikarzy!
Sukcesywnie były one też publikowane na mojej stronie na Facebooku, oraz kilka z nich w mojej AUTORSKIEJ RUBRYCE SATYRYCZNEJ  (POLITYCZNO - KULTURALNY SATYRICON AUDIALNY), która przez krótki okres korzystała z "gościnności" oficjalnej strony pewnej krakowskiej GALERII! W zamyśle miały się tam ukazywać moje cykliczne komentarze z zakresu szeroko rozumianej polityki i kultury ( raz na dwa tygodnie!) oraz ( w przypadku istotnych, bieżących, "nie cierpiących zwłoki" faktów! ) doraźnie w oddzielnej rubryce "OUT OF LIMIT", tytułowane w kolejności ich pojawiania się odpowiednio:" AD HOC 1", " AD HOC 2", "AD HOC 3" itd!
Niestety z powodu niczym nie uzasadnionych prób ograniczania mojej swobody w tym zakresie, zmuszony byłem zakończyć tę "współpracę", między innymi z tego względu, iż anonsujący mnie opis tego, co się ma w rubryce tej pojawiać (oraz częstotliwość ewentualnych reakcji na bieżące wydarzenia!) naruszył moje "dobra osobiste", a to w tym zakresie, że ewentualni "czytelnicy" mogliby odnieść mylne wrażenie, że Autor niejako "przeliczył się z siłami", skoro mimo tylu ważnych momentów wręcz "proszących się o komentarze" nagle jakby "nie miał nic do powiedzenia"!
Oczywiście "domysł" taki nie miał nic wspólnego z rzeczywistością i zwyczajnie mnie "obrażał"!
Dla przykładu dodam, iż w tym krótkim okresie czasu (około pięciu tygodni!) ukazały się tam jedynie dwa moje wiersze z "dwutygodniowego cyklu" i jedynie cztery "ad hoc-i" z napisanych kilkunastu!!!
Z tego powodu postanowiłem póki co zamieścić je na blogu, aby dzięki temu zasięg ich był nieco szerszy! 
                       
 07.01.2016r.

                                  Z poważaniem

                                                                  ENEN SLAVSKI